Kamienica Orsettich jest jedną z najpiękniejszych późnorenesansowych kamienic mieszczańskich w Polsce. Wybudowana w XVI w., przeszła gruntowną przebudowę po jej zakupie ok. 1630 r. przez Wilhelma Orsettiego, Włocha, pochodzącego z Lukki, który działał już w Polsce (m.in. w Krakowie) jako kupiec i bankier. Do kamienicy dobudowano wówczas piętro i charakterystyczne podcienia, dach zwieńczono attyką. Stała się najpiękniejszą kamienicą w mieście, jego wizytówką i rolę taką pełni do dziś.
Działalność Orsettiego w Jarosławiu wiąże się ze złotym okresem w historii miasta, które w XVI i XVII w. było prężnie działającym ośrodkiem handlowym, oddziałującym także na okoliczne miejscowości. Położone na styku kilku ważnych szlaków handlowych oraz nad spławną rzeką San, przyciągało na odbywające się kilka razy w roku jarmarki kupców z całej Europy i ze Wschodu. Największy jarmark, zwany jarosławskim lub sierpniowym, rozpoczynał się 15 sierpnia i trwał kilka tygodni. Jarosław zamieniał się na ten czas w wielką scenę, przez którą przetaczał się wielobarwny tłum ludzi najróżniejszego pochodzenia, wyznań i kultur, które wzajemnie się przenikały. Przybywali tutaj kupcy nie tylko z całej Europy, ale także z państw orientalnych. Całe miasto i jego organizacja było w tym czasie podporządkowane funkcji handlowej. Dotyczyło to również kamienic mieszczańskich, które posiadały wiaty (czyli wewnętrzne, doświetlone oknami dziedzińce z systemem ganków i schodów), podcienia (które stanowiły poszerzenie przestrzeni handlowej), przejezdne sienie (umożliwiające wygodny rozładunek towarów do rozmieszczonych po ich bokach sklepów i przejazd na dziedziniec, znajdujący się z tyłu kamienicy), kilkukondygnacyjne piwnice (służące jako składy dla towarów przywożonych ze wszystkich stron kraju i świata) oraz reprezentacyjne sale na parterze.
Pokoje górne, usytuowane w amfiladzie po obydwu stronach sieni, pełnią funkcję wnętrz mieszkalnych. Była to zawsze strefa prywatna, urządzona zgodnie z gustem, zasobami finansowymi i bieżącą modą. W długiej historii kamienicy Orsettich i zmian właścicieli o aranżacji wnętrz decydowali kolejni nabywcy budynku. W XVIII wieku był to znany rzeźbiarz, Tomasz Hutter. O wysokim standardzie, splendorze i wygodzie tych wnętrz świadczy fakt, że pełniły one czasowo funkcje rezydencji dla wybitnych gości jarosławskich właścicieli miasta. W kamienicy Orsettich mieszkała przez pewien czas żona księcia Siedmiogrodu, Franciszka Rakoczego II, przywódcy węgierskiego powstania narodowego. Sąsiednia kamienica przy Rynku 2 gościła cesarza austriackiego Józefa II. Mieszczańskie kamienice i klasztory musiały przejąć funkcję nieistniejącego już zamku właścicieli Jarosławia. Ekspozycja na pierwszym piętrze kamienicy Orsettich przenosi zatem w świat dawnych wnętrz mieszczańskich. W muzealnych aranżacjach obrazują one kulturę, gust i status materialny stanu mieszczańskiego, który w Polsce zawsze aspirował do pozycji możnowładztwa. W kamienicach bogatego mieszczaństwa, a do takich należy kamienica Orsettich, powielano w urządzaniu wnętrz wzory znane z arystokratycznych pałaców miejskich. Naśladowano ich układ funkcjonalny i wyposażano w wysokiej klasy wyroby rzemiosła artystycznego oraz dzieła sztuki.